Ostatnio "przykleiło" mi się do rąk szydełko, ale żeby nie było igiełkę też od czasu do czasu łapię. Na specjalne zamówienie powstała karteczka. Miało być: skromnie, z bratkami i krzyżykami.
Miało być..., więc jest...
Ponadto powstała prosta firaneczka do kuchni. Prosta, bo tylko filetem z koronką na dole.
Nici Muza 10, około 2 kłębków, wymiary 95 x 105 cm.
No i dla wielbicielki żółci i pomarańczy powstaje chusta wzorem South Bay... prosty, nieskomplikowany można dłubać i czytać:)
Dziękuję za odwiedziny Kącika i pozostawione komentarze...
Dla Was moje storczyki, które zaczęły kwitnąć jak zwariowane:)
Ładne "nic", kartka urocza, firaneczka prześliczna, chusta zapowiada się cudownie, a storczyki mnie powaliły. Pozdrawiam majowo i udanego tygodnia życzę:). Małgosia
OdpowiedzUsuńKarteczka super!!Firaneczka prosta ale jaka piękna,nie mówiąc o chuście-rzeczywiście nic nie robisz:)))))))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna ta firanka :)
OdpowiedzUsuńNo moja droga, faktycznie "się obijasz" :)To ciekawa jestem bardzo, jak się u Ciebie objawia szał pracy :)
OdpowiedzUsuńa mnie się taka właśnie firanka bardzo poodba
OdpowiedzUsuńMasz piękne storczyki:)))hafcik cudny:)lubie takie delikatne bratki:)
OdpowiedzUsuńnie mogę znaleźć twojego maila, możesz napisać do mnie: bursztyn231@gmail.com w sprawie cal. pozdr.
OdpowiedzUsuńSzydełkować i czytać? Level mistrz!
OdpowiedzUsuńserved
OdpowiedzUsuń