A skoro środa, to nadszedł czas "spowiedzi" robótkowo-czytelniczej:) A że trochę się dzieje w obu dziedzinach, to zapraszam...
Robótkowo,
- powstały dwie zakładki do książek dla zaprzyjaźnionych czytelniczek ( już podarowane, no i się podobały:) )
- zaczęłam hafcik na kolejny prezent imieninowy - miniaturkę Matki Boskiej ( wzór pojawia się często na różnych blogach, więc jest znany )
- skończyłam "misiowe" hafciki na karteczki dla bliźniaków ( zdjęcia kiepskie, bo aparat odmawia współpracy )
- "dołożyłam" kilka krzyżyków do metryczki ( znam już datę chrzcin maluszków, więc muszę przyspieszyć:) )
I na dzisiaj to tyle w dziedzinie robótek:)
Czytelniczo
- zacznę od zakupów ( coś dla ducha też trzeba czasami kupić )
- przeczytałam pierwszą i drugą część Morskiej Bryzy ( "Siostry na lato" i "Letni wiatr" ). Czyta się całkiem przyjemnie. Dużo się dzieje, bohaterki sympatyczne... Lekka lektura na gorące dni, chociaż porusza całkiem poważne problemy
- skończyłam również "Bibliotekę umarłych". Zagadka rozwiązana, zabójca ujęty:)
- aktualnie ( jak zwykle ) poczytuję dwie książki, "Schyłek lata" czyli ostatnią część Morskiej Bryzy ( to na czytniku ), w wersji papierowej zaczęłam "Harem Sulejmana". Obie czyta się świetnie, Chociaż przy drugiej musiałam sobie poczytać odrobinę o Imperium Osmańskim ( tak dla przypomnienia pewnych faktów i uporządkowania wiedzy ).
- no i odwiedziłam bibliotekę, z której przyniosłam
Już Was dłużej nie męczę. Dziękuję za wytrwałość:) Dziękuję za miłe komentarze:) Dziękuję, że zaglądacie do Kącika:)
Witam serdecznie nowe obserwatorki, miło mi, że zechciałyście zostać na dłużej. Rozgośćcie się w Kąciku:)
Pozdrawiam serdecznie