Dzieje się niewiele, na obu polach i w robótkach i w czytaniu...
Dokończyłam tylko pokazywane poprzednio zakładki.
Skończyłam i "Harem Sulejmana" i "Klub książki"...
Aktualnie czytam "Kiedy wolność mówi szeptem" Martyny Senator i trzecią część "Stacji Jagodno - Po nitce do szczęścia" obie jak na razie czyta się dobrze.
Ostatnio doszłam do wniosku, że pomimo narzekania na uczniów, lubię swoją pracę. Wkurza mnie tylko coraz większa "papierologia", to tworzenie tysięcy sprawozdań, tylko po to aby były, bo nikt tego nie czyta. A ich przygotowanie zajmuje wiele godzin, które można by spędzić na przykład z igiełką lub książeczką:)
Na dzisiaj tyle... uciekam do papierów, ale najpierw jeszcze poskaczę po Waszych blogach:)
Pozdrawiam serdecznie
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńEwito, zrozumiałam, że częściowo mamy podobne zdanie o ksiażkach , ponieważ obie jesteśmy nauczycielkami. Też bardzo lubie swoja pracę i swoich uczni, ale ja pracuję w szkole, do której uczniowie dostają się po egzaminach wstępnych. I dlatego nie mamy problemów z dyscypliną, dzieci bardzo garną się do nauki. Nasza szkoła, to odpowiednik Liceum w Polsce. Niestety takich szkół mamy w mieście tylko kilka, i większość nauczycieli mają w innych szkołach nie tak gładko. A czego uczysz Ty?
OdpowiedzUsuń"Niech ktoś zatrzyma czas....." znowu środa.:)Siedzę w papierologi na co dzień, ale nic mnie tak nie wkurza, jak sprawozdania statystyczne, wrrr, po co to komu. A zakładki bardzo urocze, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńEwciu, zakładeczki bardzo wymowne, delikatne, spersonalizowane; urzekły mnie.
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy mamy taki czas " nic niechciejstwa", a u Ciebie i tak pracowicie robótkowo, czytelniczo i papierologicznie. Dajesz radę.)
Buziaki Kochana.)
Zakładki świetne a na "Harem Sulejmana" sama mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I jak Ci się czytało Harem Sulejmana?zgodny z filmem?
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam jedną z części K.Puzyńskiej "Utopce"a napisłą ich wiele więcej i powiem ,że mogę ją polecić jesli lubisz kryminały:))
Ja też jestem "ciałem pedagogicznym" ale pracuję z czytelnikami. Mało ich niestety bo wersja elektroniczna i google są łatwiejsze i "szybsze" - szkoda tylko że bezrefleksyjne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne zakładki :)
OdpowiedzUsuńZakładki cudne, zachęcają do czytania:). Każda praca ma swoje zalety i wady i chciał nie chciał trzeba je zaakceptować. Pozdrawiam o poranku:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńCytuję: "Dzieje się niewiele, na obu polach i w robótkach i w czytaniu... (...) Skończyłam i "Harem Sulejmana" i "Klub książki"...
OdpowiedzUsuńAktualnie czytam "Kiedy wolność mówi szeptem" Martyny Senator i trzecią część "Stacji Jagodno - Po nitce do szczęścia"" - jak to jest niewiele...
Papierologia wszędzie się panoszy! Tym bardziej współczuję, bo przecież koniec roku tuż, tuż! Nic to Ewuś, nie dawaj się!
OdpowiedzUsuńUrocze, delikatne zakładeczki Ewciu. Już połowa czerwca, wkrótce będziesz miała wakacje! U mnie ostatnio krucho z lekturą, po prostu nie wyrabiam z czasem.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.