piątek, 7 września 2018

Koniec i początek:)

Skończona chusta Virus. Wyszła dość duża 180x90 cm.




A teraz czas na kolejną...


Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

7 komentarzy:

  1. Szalejesz Ewuś z kokonkami:). Wirus cudny, a ta druga, jaki wzór? Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śmigasz szydełeczkiem aż miło;) Świetna ta wirusowa chusta, a druga, widzę że inny wzór i już jestem ciekawa jaka będzie.
    Miłego dnia Ewuniu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyszedł Ci ten wisus w cudnych kolorach:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Chusta jest fantastyczna, wspaniała kolorystyka. Kolejna również zapowiada się fajnie. Życzę miłej pracy nad nową chustą. :) Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ jest piękna! Ileż uroku w cieniowaniu!

    OdpowiedzUsuń