Dzisiaj chcę pokazać swoją SAL-ową choinkę. Zaczęłam 1. października, a na dzień dzisiejszy wygląda tak
Wzór podstawowy wyszywa się bardzo dobrze, gorzej będzie z wykończeniami... ale dam radę :)
Dzisiaj czeka mnie jeszcze wizyta u lekarza i podejrzewam dalsze zwolnienie :( . Tyle w tym dobrego, że mogę sobie nadrobić trochę robótkowych zaległości.
Witam Małgosię wśród obserwatorów, cieszę się, że zajrzałaś do Kącika i zdecydowałaś się zostać na dłużej.
Dziękuję Wam za cudowne komentarze pod poprzednim postem. Nawet nie wiecie jak wiele one dla mnie znaczą :)
Elu, pytałaś w komentarzu czy wolę wyszywać na kanwie drukowanej - nie, lubię tworzyć na czystej strukturze kanwy, jednak po śmierci mojej Mamy, w zeszłym roku, zostało mi bardzo dużo kanw z nadrukiem, dlatego będę je stopniowo zapełniała.
Pozdrawiam Was wszystkie/wszystkich serdecznie.
Etykiety
Alex
(21)
Amigurumi
(3)
Apilkacje maszynowe
(1)
Boże Narodzenie
(7)
Buciki dla dzieci.
(2)
Candy
(9)
Chusty
(14)
Creative Blog Tour
(1)
Dni Morza
(1)
Druty
(10)
Hafciarska lista życzeń
(7)
Haft gobelinowy
(22)
Haft krzyżykowy
(89)
Haft matematyczny
(2)
Haftowane drobiazgi
(29)
Kartki okolicznościowe
(38)
Kocyki
(5)
Konkurs
(4)
Krasnale
(3)
Książki
(103)
Książkowe wyzwanie 2015
(28)
Książkowe wyzwanie 2016
(21)
Kulinaria
(27)
Kwiaty na balkonie
(2)
Metryczka
(1)
Metryczki
(5)
Obrazy haftowane
(31)
Obrazy mojej Mamy
(1)
Ośmiorniczki dla wcześniaków
(2)
Podkładki
(11)
Prezenty
(17)
Pudełka
(1)
SAL bożonarodzeniowy
(6)
SAL Księżycowy
(7)
SAL Rosetta
(3)
SAL z imbryczkiem
(4)
Serwetki haftowane
(2)
Serwetki szydełkowe
(47)
Storczyki
(8)
Swetry
(2)
Szczecin
(1)
Szydełko
(6)
Szydełkowe firanki
(2)
Świątecznie
(7)
Trochę rymów
(1)
Wielkanoc
(7)
Wnusia
(1)
Wspólne czytanie i dzierganie
(81)
Wycieczka
(3)
Wyślij prezent na urodziny
(2)
Wzory szydełkowe
(5)
Zabawa wyzwaniowa u Hanulka
(3)
Zabawy blogowe
(8)
Zakładki
(9)
Zakupowo
(12)
Zdjęcia
(3)
Złap licznik
(5)
Zmiany
(1)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kochana idziesz jak burza :) Niebawem skończysz a jak wykorzystasz ten hafcik?
OdpowiedzUsuńŁadne postępy!Czas zacząć ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się przepiękna choinka :) Coraz bardziej kusisz mnie tym haftem a miałam niczego nowego nie zaczynać...
OdpowiedzUsuńOj, ależ super Ci to idzie. Jesteś szybka, jak strzała Indianina. Jeszcze troszkę i finito.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci idzie Ewuniu! Ja także rozpoczęłam 1 października :) Twoja choineczka w "moich" kolorkach :) Jeszcze raz zdrówka, odpoczynku i słoneczka :) Do zobaczenia przy choince :)
OdpowiedzUsuńSuper szybka robota.
OdpowiedzUsuńSzybko Ci idzie. Ja też chcę na zwolnienie hehe, ale cóż, jak byłam chora nie mogłam iść, bo a to zebranie, a to Dzień Chłopca, teraz bym mogła to mnie nie łapie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuś:)
Turboigiełka :)
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci idzie. Tak trzymaj. Jak zdrówko? Lepiej już?
OdpowiedzUsuń