Bardzo ciężki czas... w pracy kompleksowa kontrola, co wiąże się z czystym szaleństwem i przesiadywaniem po godzinach.
Robótkowo niewiele... trochę xxx na magnolii i niewielki postęp przy melanżowym swetrze.
Czytelniczo trochę lepiej... to skutek bezsenności.
Skończyłam "I wtedy to się stało"... piękna opowieść o sile miłości, wierze, oddaniu i nieustającej nadziei.
Ponadto przeczytałam:
- Karolina Kubilus "Szczęście w kolorze burgunda" - nie ma to jak kobieca przyjaźń i dziwne sploty okoliczności prowadzące do tragiczno-komicznych zdarzeń :)
- Agnieszka Krawczyk "Dolina mgieł i róż" - niezwykłe miejsce, niezwykli ludzie walczący ze swoimi słabościami i w obronie czystości środowiska... a w tle zapach róż i nieoczekiwane uczucia :)
- Sahra Allen Addison "Magiczny ogród" - tajemniczy ogród, jabłonka, która rzuca jabłkami, bohaterka przyrządzająca magiczne potrawy, tajemnica rodzinna i... :)
Aktualnie czytam natomiast:
- Magdalena Kordel "Wino z Malwiną" - i znowu Malownicze i pensjonat "Uroczysko"...
- Marilynne Robinson "Dom nad jeziorem smutku" - pełna smutku i niedopowiedzeń opowieść o losie dwóch sióstr...
Obecna pogoda działa na mnie depresyjnie... nie mam na nic ochoty, a często i siły. Miejmy nadzieję, że jeszcze słoneczko trochę chociaż poświeci :)
Witam nowe obserwatorki, bardzo się cieszę, że trafiłyście do Kącika i zechciałyście zostać na dłużej :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie dziękując za pozostawione dobre słowo :)
Ależ urodzaj na książki u Ciebie! Szkoda tylko, że to z powodu bezsenności.
OdpowiedzUsuńMelanżowy sweterek tak schowałaś na zdjęciu, ale to, co widać, zapowiada się bardzo ładnie :)
Sweter prosty i niewiele zrobione, więc nie ma czym się chwalić
UsuńBardzo ładny motyw na hafciku, cały czas czekam na efekt końcowy. Sporo przeczytałaś, też mam chęć na "Dolinę..."ale pewnie jeszcze chwilkę potrwa nim zdobędę.
OdpowiedzUsuńJeśli posiadasz czytnik mogę podesłać Ci ebooka.
UsuńNigdzie nie widzę Twojego maila, mogę prosić żebyś domnie napisała sylwia0407@o2.pl
UsuńPochłaniasz książki w zastraszającym tempie:) Nie zazdroszczę kontroli:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Aniu, kontrola ... zgroza. Kobietki szaleją jakby rzeczywiście chciały coś znaleźć... ale już niejeden taki najazd mieliśmy i żyjemy :)
UsuńJak widzę to magnolia będzie skończona zanim nastanie wiosna, a czytanie idzie jak "z bicza strzelił".
OdpowiedzUsuńEwitko, jaki czytnik do ebooka trzeba mieć, by odsłuchać tę "Dolinę" skoro ją możesz udostępnić, bo ja byłabym tym zainteresowana.
Danusiu czytnik do ebooków wygląda tak jak na zdjęciach i służy do czytania książek w wydaniu elektronicznym, ale można odsłuchiwać audiobooki na odtwarzaczach MP3... a jak się nie mylę to również można odsłuchiwać z komputera jeżeli ma się program do odtwarzania muzyki... Jeśli chcesz to audiobooka też mogę Ci podesłać na maila.
UsuńPozdrawiam
Tych urządzeń nie mam, ale na kompie odtwarzam podesłane przez córkę ebooki, więc jeśli możesz to podeślij na ten drugi adresik mailowy, bo w gmailu to chyba nie da rady.
UsuńPoproszę, też o inne, jeśli masz , tematyka może być różna, ja wybredna nie jestem.
Można też odtwarzać na boomboksie, jeżeli posiada wejście usb. ;)
UsuńWażne, żeby całkiem nie przerwać prac :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki zapowiadaja sie pieknie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam -
- Ola
Z tych książek czytałam tylko "Magiczny ogród", ale zaciekawiłaś mnie kilkoma tytułami :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż masz przeczytanych książek. Bezsenność to nieszczęście, człowiek się męczy a potem chodzi jak nieżywy . Jedyną dobrą stroną jest to ze mozna czytać...
OdpowiedzUsuńChyba masz dużo tych nieprzespanych nocy - wnioskuję po ilości przeczytanych książek. Mam nadzieje, że wizytacja szybko minie i wrócisz do rozpoczętych prac. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRobótki powoli, ale do przodu :)
OdpowiedzUsuńA z książkami to poszalałaś! Kiedy ty śpisz, jesz i pranie robisz? ;)
Tez mam nadzieje na troche sloneczka. Trzymaj sie cieplo. Widze, ze ta kontrola w pracy kosztuje Cie sporo nerwow. Nie daj sie problemom w pracy. Mnie kiedys tez zzeraly takie problemy (i mialam od tego bezsenne noce), szczesliwie potem przeniesiono mnie do innego dzialu, co poczatkowo mi sie nie podobalo, ale z czasem zrozumialam, ze niektore rzeczy (nawet z pozoru niekorzystne) potem okazuja sie blogoslawienstwem. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńPołykasz te książki.
OdpowiedzUsuńDzieki za taki blog ! Juz wiem co mam czytac! U mnie najgorszy byl wrzesien, teraz juz lepiej! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBezsenność niemiła sprawa, dobrze że możesz czytać - też tak kiedyś połykałam książki, teraz mnie zupełnie odrzuciło od czytania....
OdpowiedzUsuńPo mału skończysz wszystko. Magnolia śliczna będzie.
OdpowiedzUsuńTeż miałam taki okres na połykanie książek. Pozdrawiam
Imponująca liczba książek :) Życzę lepszego samopoczucia i mniej stresów. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńPiękna magnolia u Ciebie rozkwita ;) Sporo udało Ci się przeczytać, bardzo zainteresował mnie Magiczny Ogród, zapowiada się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńDolina mgieł i róż:) Bardzo chce przeczytać:)
OdpowiedzUsuńCzytelniczo zaszalałaś, naprawdę podziwiam.
OdpowiedzUsuńDzisiaj u mnie słonecznie,przesyłam więc trochę promieni do Ciebie.Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń