środa, 1 października 2014

Wspólne czytanie i dzierganie ( 24 )

Kolejna środa z Maknetą.
Dzisiaj krótko, bo chyba przesilenie choróbska.

Przeczytałam "Szept cyprysów" typowa kobieca książka, której akcja toczy się w Grecji, a opowiada o sile rodziny i tradycji oraz "Grotę śmierci" thriller, w którym agenci FBI zmagają się z trudną i zawiłą zagadką.

Dzisiaj wieczorkiem zacznę "Mamuśki gotowe na wszystko"Jennifer Weiner... więc wrażeniami podzielę się kiedy indziej.
Robótkowo nadal margaretki - już została tylko góra tła oraz zgodnie z kalendarzem zaczęłam SAL bożonarodzeniowy... niewiele tych xxx, ale i samopoczucie kiepskie.



Dziękuję za Wasze odwiedziny oraz pozostawione miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie

14 komentarzy:

  1. Życzę powrotu do formy i tych pięknych prac: )

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedyny plus choróbska - więcej czasu na czytanie.
    Zdróweczka Ewuś:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jesiennie się u Ciebie zrobiło, zdrowia życzę

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiem coś o choróbskach tej jesieni... Szybkiego powrotu do zdrowia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrowiej szybko! Margerytki prezentują się pięknie.

    Dziękuję za wizytę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najważniejsze , że do przodu, nieważne , że o kilka krzyżyków, zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Margaretki już prawie gotowe i bardzo ładne. Zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia! Margerytki bardzo ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wracaj szybko do formy! Szkoda czasu na chorowanie, jak tyle ciekawych rzeczy czeka na haftowanie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Margaretki urocze, sama mam podobne w swojej kolekcji. Tym razem ja także "saluję", więc z miłą chęcią popodgladam Twoje kolejne xxx na choince :) Życzę dużo, dużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Margaretki są takie realistyczne, to cudna gra światła i cieni.

    OdpowiedzUsuń
  12. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę! A margaretki urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie te margaretki się prezentują, czekam na kolejną odsłonę. Zdrówka życzę i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń