Dodałam dwie podstronki: Przepiśnik, gdzie będę publikowała sprawdzone przepisy oraz Książkowisko, gdzie stworzę listę przeczytanych książek.
Cóż jeszcze... a dodałam sobie listę komentujących ( Moje Gadułki :) ), tak żebym wiedziała kto lubi u mnie zostawić swój ślad :)
Zmieniłam również nieco nagłówek, pokazałam w nim kilka swoich prac.
I to chyba na chwilę obecną wszystkie wprowadzone zmiany.
Aniu, dziękuję za pomoc, jesteś wielka!
A taką tęczę zobaczyłam przez okno rano gdy wstałam ( zdjęcia robione z mojego balkonu )
A skoro niedziela, to oczywiście na stole ciasto. Dzisiaj serwuję drożdżowca ( przepis w Przepiśniku ) z jabłkami i śliwkami pachnącego cynamonem. Udało zrobić mi się zrobić zdjęcie, jak była pełna blacha, teraz już pozostały nędzne resztki:)
Pozdrawiam Was serdecznie, dziękując za odwiedziny.
Przypominam o ŁAPANIU LICZNIKA.
Będę wdzięczna za wszelakie uwagi dotyczące wprowadzonych zmian :)
Pięknie uchwyciłaś tę tęczę, u mnie niestety szaro i ponuro! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio nie mogę uchwycić tęczy, ciągle jest za blada na zdjęciach, a Tobie udało się fantastycznie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tęcza cudna :-)A ciasto wygląda apetycznie :-) Dziekuję za piękny prezent :-)
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie, polecam się na przyszłość! Widoku z balkony tylko pozazdrościć, nawet jak na widnokręgu nie ma tęczy, to i tak jest niesamowicie. Na ciasto nabrałam ochoty, może spróbuję swoich sił :) A właśnie, zmiany na blogu, jak najbardziej pozytywne. Pomysł z pokazanie prac bardzo mi się podoba - buźka mi się uśmiechnęła, bo zobaczyłam tam coś "mojego" :)
OdpowiedzUsuńPiękna tęcza :) A drożdżówka ze śliwkami to hit obecnych dni...musze też ja zrobić :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki :) Osobiście google+ nie lubię, szczególnie po tym, kiedy zablokował osobom bez niego pisania komentarzy ;/
OdpowiedzUsuńzjadła bym takie ciasto:))))
OdpowiedzUsuń