Dzisiaj obudził mnie szum deszczu i choć było to już ponad trzy godziny temu... nadal pada. W takie dni najchętniej przeleżałabym pod kocem z kubkiem herbaty i dobrą książeczką, ale jak to zrobić kiedy jeszcze niewiele do Świąt przygotowane. Muszę zebrać się w sobie i poczynić ostatnie zakupy ( chociaż jak siebie znam to syn jeszcze i tak będzie biegał do sklepu po "zapomniane"), upiec ciasta i mięska... i dosprzątać chałupkę. Użalam się tu nad sobą, a przecież wiem, że w Waszych domach jest podobnie. To przecież "magia świąt"...
A właśnie... Święta...
Staropolskim obyczajem dużo szynki życzę z jajem,
Niech zające i barany pospełniają Wasze plany.
Święta jest to czas wyżerki, więc porzućcie swe rozterki.
Niech to będzie czas uroczy
Życzę miłej WIELKANOCY.
Dziękuję za życzenia ;-) I nawzajem - wesołych Świąt :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za życzenia:)
OdpowiedzUsuńRównież życzę zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt.
Pozdrawiam.
Pogodnych i radosnych Świąt życzę dla Ciebie i Twoich najbliższych:). Pozdrawiam słonecznie:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim za życzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam