wtorek, 30 września 2014

Chorobowo...

A jednak choróbsko mnie dopadło na całego. Musiałam odwiedzić przychodnię ( brrrrr... ), gdyż zaniemówiłam. Pani doktor stwierdziła ostre zapalenie krtani i żeby było weselej zapalenie oskrzeli do tego, wypisała recepty i oczywiście wysłał na przymusowy odpoczynek tzw. L4. Siedzę więc od dzisiaj do następnego wtorku w domku i zgodnie ze wskazaniami lekarskimi - odpoczywam :)
Największą radochę ma mój syn, gdyż "nie trzeszczę nad głową" :) ( jego oczywiście :) ).

Jednak sam odpoczynek i zażywanie medykamentów nie dla mnie, postawiłam dzisiaj trochę xxx na obrazku z margaretkami. Zostało mi już tylko trochę jasnej i ciemnej zieleni i tło :)






Podejrzewam, że wkrótce będzie finał pierwszego UFO-ka i pierwszego haftu z Hafciarskiej listy życzeń :)

Jak większość hafciarek nie byłabym sobą gdybym nie zaczęła kolejnego projektu :)). Zapisałam się na Sal bożonarodzeniowy, który rusza jutro... Dzisiaj nastąpiły przygotowania materiałów, abym mogła od rana postawić pierwsze xxx. Odrobinę :) zmieniłam kolorystykę i mam pewne plany co do wykończenia... ale to na razie pozostanie tajemnicą :)





Dziękuję za ciepłe słowa pod poprzednim postem. Każdy pozostawiony przez Was komentarz to miód na moje serducho :)
Pozdrawiam serdecznie

6 komentarzy:

  1. Skąd ja to znam;) Moi też się cieszą jak mama zaniemówi hihi, a ostatnio zdarza się to coraz częściej. Ewuś, szybkiego powrotu do zdróweczka Ci życzę i odpoczywaj tak jak lubisz:) Margaretki juz na finiszu. Piękny obraz!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana zdrówka dużo Tobie życzę i przyjemnego haftowania :) Margaretki urocze. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygrzewaj się, rozpieszczaj i wracaj do zdrowia:)). Margaretki cudne:). Pozdrawiam jesiennie:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne margaretki. Dużo zdrówka Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hafcik rośnie, jest coraz piękniejszy ;)

    OdpowiedzUsuń